strona główna // forum // chat // kontakt // dodaj do ulubionych // ustaw jako startową



Powrót do spisu



"NIE MIELIŚMY WYBORU" - wywiad z Riley Cooper'em



Przeprowadziliśmy rozmowę z Riley Cooper'em, głównym twórcą gry w Crystal Dynamics, na temat przyszłości Lary, Angeliny Jolie i zobowiązaniu do stworzenia nowego Tomb Raider'a.

Riley Cooper był zobowiązany, jako twórca serii Legacy of Kain (Soul Reaver 1 i 2, Defiance), do rozpoczęcia pracy nad Tomb Raider Legend.


GameStar Tomb Raider był wydawany przez Core Design w Wielkiej Brytanii. Jak więc Lara dostała się w twoje ręce?

Cooper (śmiech) Nie mieliśmy wyboru! Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani, że możemy pracować nad nowych Tomb Raider'em. Po jakimś czasie myślenia o tym, zdumiało nas, jakie wiele osób jest nadal zaślepionych Larą Croft i kocha wędrówki po starych ruinach. W tym samym czasie, wieluz nich było zdenerwowanych, że rozgrywka nie zmieniła się zbyt od wydania pierwszej części. To jest nasza szansa, żeby zrobić dobrą grę z dobrą bohaterką.

GameStar Czy rozpatrzyliście pojawienie się cyfrowej Angeliny Jolie?

Cooper Angelina Jolie fantastycznie reprezentowała Larę, więc faktycznie rozpatrywaliśmy możliwość pojawienia się jej w grze. Jednakże zdecydowaliśmy, że Lara nie jest zależna od sławnej twarzy, ale istnieje niezależnie, jako ona sama. Tak więc odrzuciliśmy pomysł pojawienia się Angeliny, jej wygląd, zachowanie itd. Nie możesz sobie wyobrazić, jak omawialiśmy każdy szczegół - swoją drogą, Lara była naszym głównym tematem. Następną najbardziej ważną dla nas rzeczą była atmosfera świątyń, ruin i innych środowisk, które Lara odwiedza podczas gry. Wszystko musiało być perfekcyjne. To było powodem stracenia głównego punktu przez poprzednie części gry. Od początku tego projektu, nie zostawiliśmy ani jednej rzeczy niedopracowanej.

GameStar Z powodu słabszych elementów, dużo ludzi straciło cierpliwość do gry

Cooper Prawda. Właśnie dlatego, tym razem jesteśmy bardzo ostrożni, nie oznajmiamy i nie obiecujemy nic, aż nie będziemy mogli pokazać dowodów. To może być frustrujące dla ciebie i czytających, ale przynajmniej nie oszukamy nikogo. Natomiast każdy powinien przez chwilę sterować Larą samemu, aby wywnioskować, że naprawdę rozwiązaliśmy problemy poprzednich części. My gramy bez tricków i ukrytych znaczeń.

GameStar Wiec tym razem nie będzie żadnych kosztownych bankietów z gwiazdami Hollywood?

Cooper Absolutnie. A jeśli mowa o Hollywood: dla nas ważne jest, że fabuła Tomb Raider Legend nie jest tylko umieszczona w grze pod koniec jej tworzenia. Od początku nasz zespół był skupiony na zaprezentowaniu graczowi poziomów i ruchów, które są tak bardzo spójne ze sobą i fabułą. Często jest inaczej: najpierw robione jest sterowanie, potem poziomy a na końcu fabuła. Dla nas, te trzy wielkości są równie ważne i nie chcemy pójść na kompromis z żadną z nich.

GameStar Wcześniej fabuła była bardziej zagłębiona w poszukiwanie przez Larę artefaktów starych ruinach.

Cooper Tym razem będzie inaczej. Lara jest zatroskana przez wiele pytań z jej przeszłości. Dają one powód do eksplorowania różnych egzotycznych miejsc i odnajdywania artefaktów.

GameStar Więc żadne z pytań nie zostanie niewyjaśnione?

Cooper Pracowałem nad Legacy of Kain. Z tym tytułem mieliśmy kilka zawieszeń akcji w sytuacji pełnej napięcia, które były zbyt wyolbrzymione - chodziło o stworzenie zdumienia na końcu. Pod koniec Tomb Raider: Legend będziesz wiedział wiele o przeszłości Lary Croft i dostaniesz odpowiedzi na pytania, które pojawiły się podczas gry. Oczywiście niektóre pozostaną niewyjaśnione - gdyby wszystko byłoby wyjaśnione, czy nie byłoby to nudne?

GameStar Finałowy boss ucieknie po 15 minutach walki, zostawiając nas stojących na deszczu?

Cooper Definitywnie nie. Gracze będą bardzo usatysfakcjonowani z ostatniej sceny z Tomb Raider'a. Obiecuję!



Tekst: GameStar
Tłumaczenie: Kasia Trent
© WoTR 2005