Powrót do spisu



Tomb Raider Legend – przypuszczenia na temat nowego TR


Niedawno na oficjalnej stronie Tomb Raider'a - www.tombraider.com - Eidos zaprezentował pierwszy szkic koncepcyjny z nadchodzącej, siódmej już części TR. Jakaż to radość zapanowała wśród fanów Lary Croft, gdy ich oczom ukazał się pierwszy art. Dodatkowo zastanawia tytuł strony – Tomb Raider Legend. Czyżby to była nazwa dla nowej gry? A może jest to jeszcze wersja robocza? Wszystkiego zapewne dowiemy się już niebawem, ponieważ Eidos zapowiedział, że strona zostanie uruchomiona „szybciej niż się tego spodziewamy”. Ale zanim to nastąpi spróbuję na własny sposób rozpatrzyć te sprawy.

Zacznijmy od tytułu… Wchodząc na www.tombraider.com widzimy w tytule strony napis „Tomb Raider Legend”. O tym, że rzeczywiście może to być tytuł gry świadczy fakt, że gdy wpiszemy w przeglądarce adres www.tombraiderlegend.com, automatycznie zostajemy przekierowani na tombraider.com. Natomiast po wpisaniu w wyszukiwarce Google hasła ‘Tomb Raider Legend’, pokazuje nam się adres oficjalnej strony oraz informacja: „Official site offers news, screenshots, game information and storyline, downloads, and a forum.” Okazało się również, że w styczniu, na forum Tomb Raider Community odbyło się głosowanie na tytuł nowego TR. Było ono prawdopodobnie oficjalnie licencjowane przez Eidos. Do wyboru były następujące tytuły: „Tomb Raider: Legend”, „Tomb Raider: Origins” i „Tomb Raider: Once and Future”. Zastanawia jednak logo, które widzimy po wejściu na tombraider.com. Jest to dobrze wszystkim znane, stare, metaliczne logo. Oznacza to prawdopodobnie, że nowy znak graficzny nie został jeszcze opracowany. Być może dlatego, że Tomb Raider Legend, nie jest jeszcze potwierdzonym tytułem gry. A może powodem nie zrobionego loga jest pośpiech. Jak wiadomo parę dni temu Eidos został przejęty przez spółkę Elevation Partners. Dzień później zmieniła się oficjalna strona TR. Czy nie wydaje się to dziwne? Można się domyślać, że Elevation Partners przycisnęło Eidos do szybszego przygotowania strony, a ci, nie mając jeszcze opracowanego loga, umieścili stare. Fanów doszły również słuchy, że po zarejestrowaniu się na stronie, uzyskają dostęp do różnych ciekawych materiałów związanych z TR7. Będzie to np. trójwymiarowy screenshot Lary 3D, dzięki któremu będziemy mogli obejrzeć nową Larę z dowolnego kąta. Jak wiadomo, nad wizerunkiem Lary pracuje ekipa z TopCow. Świadczy to o tym, że postać Lary może zostać kompletnie zmieniona. Osobiście mam nadzieję, że tak właśnie się stanie, a nasza Lara ponownie wbije się w szorty i turkusową bluzeczkę.

Tyle o samej stronie, czas zająć się rzeczą najistotniejszą – zaprezentowanym przez Eidos artem. Przedstawia on z całą pewnością wykopaliska archeologiczne, ponieważ widać rusztowania i ciężarówkę, a na niej prawdopodobnie znajduje się dźwig. Pomieszczenie wygląda na jaskinię, lecz zastanawiać mogą kolory na ścianach. Z lewej strony widzimy żółty, a z prawej niebieski cień. Nic nie wskazuje na to, że może być to wydobywające się z góry światło. Być może są to jakieś flesze? Po rysunkach na ścianach można domyśleć się, że jest to kultura Majów, Inków lub Azteków. Wszystko wskazuje jednak, że są to Majowie, a świadczy o tym pomnik w górnej, środkowej części rysunku. Wydaje mi się, że przedstawia on znanego z legend Majów jaguara. Niektóre grupy Majów, znane jako "Ludzie Jaguara", czciły tego kota wierząc, że ich królowie przeistoczą się właśnie w takie zwierzęta. Według ich wierzeń Jaguar zamieszkiwał podziemny świat, zwany Domem Śmierci. Każdego ranka przeistaczał się w Boga Słońca i podróżował po niebie, aż do zachodu słońca, gdzie potem upadał z powrotem w podziemia. Może jaskinia z arta przedstawia legendarny „Dom Śmierci”? A może jest to Świątynia Wielkiego Jaguara, znajdująca się w Gwatemali, w mieście Tikal? Nad owym miejscem wznoszą się potężne piramidy - świątynie, z których większość powstała w ciągu okresu klasycznego. Pod jedną z nich, tzw. Świątynią Wielkiego Jaguara, mającą 47 m wysokości, archeolodzy odkryli w 1962 roku grobowiec jednego z najsłynniejszych władców Tikal o imieniu Ha Sawa Chan K'awil. Być może wykopaliska przedstawiają właśnie tę świątynię. Równie dobrze może to być legendarna kraina złota – El Dorado. Gdy pierwszy raz zobaczyłam oficjalnego arta, posąg na górze od razu skojarzył mi się z się z jaguarem z gry/filmu „Droga do El Dorado”.

Mam nadzieję, że moje przypuszczenia okażą się trafne. Zapewne wszyscy dowiemy się tego już niebawem. Gdyby okazało się, że chociaż po części mam rację, to możemy się spodziewać, że w Tomb Raider Legend czeka nas powrót do korzeni - przyjdzie nam eksplorować podziemne jaskinie i zagubione miasta :)

Kasia Trent