30 sierpnia 2021, by CezWiemy, ile odcinków będzie liczył serial anime
Tasha Huo, producentka i scenarzystka powstającego serialu animowanego Tomb Raider dla platformy Netflix, ujawniła z ilu odcinków będzie składała się ta produkcja. Informacja padła podczas podcastu, którego możecie posłuchać tutaj. Tasha już w maju informowała, że zakończyła prace nad scenariuszem (link do newsa). Data premiery wciąż nie jest znana.
Podczas rozmowy Tasha Huo poinformowała, że serial anime Tomb Raider będzie składał się z ośmiu odcinków. Prawdopodobnie każdy z nich będzie trwał 22 minuty. Twórczyni wyjawiła także, że przy tworzeniu scenariuszy korzystała z tzw. "Biblii", czyli zbioru reguł rządzących uniwersum serii Tomb Raider. Podobne Biblie tworzyło studio Crystal Dynamics podczas produkcji każdej gry z epoki reboota. Dzięki temu twórcy mają pewność, że wymyślona przez nich historia będzie spójna i pozbawiona sprzeczności.
Przypomnijmy, że akcja serialu będzie się rozgrywać tuż po wydarzeniach z gry Shadow of the Tomb Raider. Tytuł będzie kanoniczny. Nową animację wyprodukuje wytwórnia Legendary. Firma ta odpowiada m.in. za film "Godzilla kontra Kong" czy za trylogię "Jurassic World". Producentką i scenarzystką jest wspomniana Tasha Huo ("The Witcher: Blood Origin," "Red Sonja"), a producentem wykonawczym Dmitri M. Johnson, prezes dj2 Entertainment odpowiedzialny za "Sonic. Szybki jak błyskawica".
UPDATE (01.09)
Serwis Variety podał w newsie o zamówieniu serialu Life is Strange dodatkową informację o tym, że zamówione anime Tomb Raider dla Netflixa będzie liczyło dwa sezony!
22 sierpnia 2021, by CezAlicia nadal chce kopać tyłki jako Lara
Alicia Vikander wciąż ma nadzieję na ponowne wcielenie się w Larę Croft - tak wynika z najnowszego wywiadu, jaki serwis Entertainment Weekly przeprowadził ze szwedzką aktorką. Mimo że z powodu pandemii oraz ciąży Alicii nie udało się zrealizować zdjęć w roku 2020, aktorka ma nadzieję, że po ukończeniu nowego scenariusza przez Mishę Green, będzie mogła ponownie "skopać tyłki" na ekranie.
"Mam nadzieję, że nakręcimy kolejny film" - mówi Alicia Vikander na łamach Entertainment Weekly. "Z powodu pandemii zmieniliśmy plany nakręcenia tego filmu, ale teraz minęło półtora roku, Misha Green jest na pokładzie i właśnie pisze scenariusz".
Aktorka pozytywnie ocenia zmianę na stanowisku reżysera, która polegała na wymianie Bena Wheatley'a na Mishę Green. "To niesamowite - jesteśmy w tym samym wieku!" - mówi Vikander. "Pomyślałam: 'och, właśnie jestem na Zoomie z niezwykle utalentowaną kobietą, która moim zdaniem wykonała niesamowitą pracę'. Byłoby wspaniale, gdybyśmy mogły razem zrobić ten bardzo duży film i skopać kilka tyłków przed kamerą i za kamerą".
Tomb Raider (2018), czyli pierwszy film z Alicią Vikander w roli Lary, zadebiutował ponad trzy lata temu. Drugi film miał wejść do kin w marcu tego roku. Obecnie spekuluje się, że premiera mogłaby nastąpić w roku 2023, pod warunkiem, że zdjęcia rozpoczną się najpóźniej w przyszłym roku.
19 sierpnia 2021, by CezTrylogia Legend i reboot na platformie GOG
W sklepie GOG należącym do CD Projektu zadebiutowały cztery gry z Larą Croft: Tomb Raider Legend, Tomb Raider Anniversary, Tomb Raider Underworld oraz Tomb Raider (2013) w wersji Game of the Year. Tym samym monopol platformy Steam na nowsze gry z Larą Croft został przełamany. Przypomnijmy, że pierwsze sześć przygód pani archeolog, które stworzyło studio Core Design, były dostępne na GOG od kilku lat.
Przez najbliższe dwa tygodnie gry z Larą na platformie GOG są o 89% tańsze. Przykładowo regularna cena TR Legend będzie wynosić 25 zł, a obecnie jest to jedynie 3,59 zł. Z kolei Tomb Raider (2013) będzie kosztował 72 zł, a dzięki promocji cena wynosi nieco ponad 14 zł.
16 sierpnia 2021, by CezFilm z Alicią Vikander wkrótce na Netflixie
Dokładnie za tydzień w poniedziałek 23 sierpnia film Tomb Raider (2018) z Alicią Vikander pojawi się na platformie Netflix. Wcześniej, bo w 2019 roku, film zadebiutował w usłudze HBO GO.
Przypomnijmy, że 31 stycznia tego roku Netflix usunął polskim abonentom dostęp do dwóch filmów z Angeliną Jolie, czyli Tomb Raider Movie i Cradle of Life. Również w styczniu platforma zapowiedziała prace nad serialem animowanym z Larą Croft. Wciąż nie wiadomo, kiedy produkcja miałaby zadebiutować i jak będzie wyglądać. Wiadomo jedynie, że wydarzenia przedstawione w anime będą rozgrywać się po Shadow of the Tomb Raider i będą kanoniczne.
6 sierpnia 2021, by CezLara z Legend miała wyglądać jak w AoD
Studio Crystal Dynamics w sierpniu odkopuje ze swoich archiwów absolutne unikaty na temat Tomb Raider Legend. Dzięki temu fani mogą po raz pierwszy zobaczyć unikalne materiały, nad którymi pracowano kilkanaście lat temu.
Na naszym kanale w serwisie YouTube pojawił się filmik (klik!) ukazujący bardzo wczesny model Lary z gry Tomb Raider Legend, który bazował na modelu bohaterki z poprzedniej gry, czyli z Angel of Darkness. Wyraźnie widać, że gdy Crystalsi przejęli serię w 2003 roku, początkowo planowali pozostać w mrocznej stylistyce AoD. Z kolei w drugim materiale filmowym (klik!) widzimy prace nad animacjami Lary. Najpierw możemy zobaczyć szkice koncepcyjne, następnie ożywiony model Lary, który bazował na tym z Angel of Darkness, a następnie widzimy Larę w wersji ostatecznej.
Zaglądajcie często na nasz kanał YouTube, ponieważ czujemy, że to nie koniec "archeologicznych" znalezisk Crystalsów. Przypomnijmy, że na naszym kanale od wielu lat możecie zobaczyć masę archiwalnych filmików dotyczących Legend (klik!) czy też Anniversary (klik!).
4 sierpnia 2021, by CezFigurka AoD zapowiedziana, pozostałe opóźnione
Ruszyła przedsprzedaż kolejnej figurki Gaming Heads ze specjalnego sześcioczęściowego zestawu z okazji 20-lecia serii Tomb Raider (mimo że w tym roku obchodzimy 25-lecie). Tym razem mowa o statuetce promującej grę TR Angel of Darkness. Do uzyskania kompletu sześciu figurek brakuje już tylko zapowiedzi Tomb Raider Legend. Mimo że fani mieli dotąd okazję zakupić pięć figurek z sześciu, to aż dwie z nich nie dotarły jeszcze do nabywców z powodu olbrzymich opóźnień.
Najnowsza statuetka Angel of Darkness ma wysokość ok. 43 centymetrów (17 cali) i ukaże się w czwartym kwartale tego roku. Podobnie jak poprzednie cztery figurki z tej serii można ją zamówić w trzech wersjach: regular w cenie 390 dolarów - limit 1500 sztuk (link), exclusive w cenie 390 dolarów - limit 500 sztuk (link) i collective w cenie 349 dolarów - limit 50 sztuk (link). Wersja exclusive oferuje wymianę rąk i zmianę jednego z pistoletów na broń Kurtisa, czyli Chirugai oraz umożliwia dodanie okularów przeciwsłonecznych. Z kolei wersję collective charakteryzuje srebrna barwa całej statuetki, dzięki czemu nabywca sam może ją pomalować według własnego uznania.
Mimo że kolekcję zapowiedziano w 2016 roku, to pierwsza figurka powiązana z grą Tomb Raider I zadebiutowała dopiero w październiku 2018 roku. Z kolei w kwietniu 2019 roku odbyła się premiera figurki z Tomb Raidera III. Statuetka Lara Croft and the Temple of Osiris ma zostać wydana dopiero w trzecim kwartale tego roku (miała zadebiutować w drugim kwartale 2020 roku), podobnie jak Rise of the Tomb Raider (miała się ukazać w pierwszym kwartale tego roku). W 2016 roku studio Crystal Dynamics zapowiadało, że cena statuetek będzie przystępna dla każdego, jednak obietnica ta nie została dotrzymana. I tak figurka z TR1 kosztowała 280 dolarów, z TR3 300 dolarów, z The Temple of Osiris 340 dolarów, RotTR od 350 do 430 dolarów, a AoD od 349 do 390 dolarów.
Powyżej na miniaturce w lewym górnym rogu przypominamy, jak będzie wyglądał cały, sześcioczęściowy zestaw wydany z okazji 20-lecia serii. Trzy spośród zaplanowanych figurek (wszystkie są w skali 1:6) ukażą panią archeolog z epoki Core Design (TR1, TR3 i Angel of Darkness), a pozostałe z Crystal Dynamics (TR Legend, The Temple of Osiris i Rise of the Tomb Raider). Powyżej widzicie kompozycję, jaką będzie mógł ułożyć właściciel pięciu statuetek - do kompletu brakuje już tylko Legend.
3 sierpnia 2021, by CezNowa wersja okładki Anniversary w stylu retro
Z okazji 25-lecia serii Tomb Raider sierpień poświęcamy grom Tomb Raider Legend i Tomb Raider Anniversary. Na prośbę studia Crystal Dynamics utalentowani artyści przygotowują nowe wersje okładek wszystkich głównych części gier z Larą Croft. W przypadku Anniversary remake'u okładki dokonał Brenoch Adams, dyrektor artystyczny serii Tomb Raider w studiu Crystal Dynamics.
To już druga okładka z tego cyklu przygotowana przez Brenocha Adamsa. W lutym artysta zaprezentował swoją pracę związaną z grą Tomb Raider I (link do newsa). Tym razem przyszła pora na remake "jedynki", czyli Tomb Raider Anniversary. Na nowej grafice widzimy Larę w towarzystwie Natli, Larsona, Kolda i... T-Rexa :) Adams ujawnia, że do stworzenia tej pracy zainspirowały go okładki w stylu retro.
Crystalsi informują, że nowa okładka do Legend pojawi się pod koniec sierpnia. Przypomnijmy, że w związku z tym, że świętowanie 25-lecia serii rozpoczęło się w lutym, a nie w styczniu, zabrakło miesiąca dedykowanego Anniversary. Z tego powodu remake "jedynki" będzie świętowany w sierpniu łącznie z Legend i we wrześniu łącznie z Tomb Raider Underworld.
2 sierpnia 2021, by CezLara mogła trafić na wyspę już 20 lat temu
Za nami kolejny wywiad z dawnymi pracownikami Core Design, tym razem poświęcony grze TR Angel of Darkness. Dowiedzieliśmy się, że twórcy już 20 lat temu chcieli wysłać Larę Croft na tajemniczą wyspę oraz że w trzeciej części trylogii AoD mieliśmy wrócić do Egiptu. Cały wywiad możecie zobaczyć »TUTAJ«!
W rozmowie uczestniczył projektant leveli Richard Morton, projektant modeli i animacji Jerr O'Carroll, kompozytor Peter Connelly oraz scenarzysta Murti Schofield. Wywiad przeprowadziła Meagan Marie z Crystal Dynamics oraz Chris, twórca kanału Raidercast. Dowiedzieliśmy się, że przy Angel of Darkness pracowało około 45 osób, co jest wynikiem znacznie większym niż w przypadku pięciu klasyków tworzonych przez zespoły ok. 10-osobowe (dziś wysokobudżetowe gry wideo są tworzone nawet przez kilkaset osób). Twórcy przyznali, że projektowanie AoD nie było łatwe, ponieważ prototyp PlayStation 2, na którym pracowali, był znacznie mocniejszy niż ostateczna konsola PS2. W efekcie twórcy nie wiedzieli, jaki poziom detali powinni zastosować w grze.
Sporo ciekawostek zdradził scenarzysta Murti Schofield, który dołączył do Core Design w połowie 2000 roku. W tym momencie twórcy zrezygnowali z planu wysłania Lary do Peru w poszukiwaniu El Dorado (pisaliśmy o tym dwa dni temu). Zamiast tego Murti miał wymyślić szkic trylogii oraz stworzyć nową, grywalną postać, która mogłaby stać się bohaterem pobocznej serii. Mowa oczywiście o Kurtisie Trencie, który początkowo miał mieć na imię Vance Renner. Studio Core Design stworzyło całą listę propozycji tytułu dla TR6, przy czym preferowało nazwę The Lost Dominion. Marketingowcy Eidosa wówczas wymyślili zupełnie inny tytuł, czyli Angel of Darkness, który przypadł do gustu scenarzyście. Ostatecznie The Lost Dominion miało być tytułem sequela.
Murti Schofield po raz pierwszy wyjawił, jakiej lokacji mogliśmy spodziewać się w trzeciej części trylogii AoD, czyli w grze Tomb Raider: The Dreams of Resurrection. Scenarzysta poinformował, że chciał wysłać Larę po raz kolejny do Egiptu, gdzie bohaterka miała odkryć przyczynę wymordowania koczowniczego plemienia, którego niegdyś była częścią. Przypomnijmy, że po wydarzeniach z Tomb Raider IV Lara dołączyła do owego plemienia i poznała w ten sposób szamankę Putai. Następnie plemię zostało zaatakowane i zgładzone, a Lara wróciła do Europy. Jakiś czas później Lara pojechała do Paryża, gdzie rozpoczęła się akcja Angel of Darkness.
Byli pracownicy Core Design wyjawili również bardzo zaskakujący, pierwotny pomysł na fabułę TR6. Po tym, jak zrezygnowali z przygody w Peru, twórcy chcieli wysłać Larę na wyspę szalonych milionerów, którzy porywali ludzi i następnie na wyspie zmuszali ich do walki o przetrwanie. Lara miała obudzić się w celi i następnie spróbować stać się oprawcą swoich własnych oprawców, a wszystko po to, aby uciec z wyspy. Sama Meagan Marie przyznała podczas rozmowy, że to koncept przypominający grę Tomb Raider (2013). Twórcy z Core Design dodali, że pomysł Lary osaczonej przez łowców na wyspie został ostatecznie zmieniony w Larę osaczoną w Paryżu przez policję.
1 sierpnia 2021, by RedakcjaKoniec milczenia w sprawie zakończenia SotTR
Po kilku latach poznaliśmy powody wycięcia oryginalnego zakończenia Shadow of the Tomb Raider oraz anulowania ósmego DLC o Croft Manor. Okazuje się, że ma to związek z planowanym połączeniem linii czasowej z epoki klasycznej oraz reboota. Crystalsi zażartowali, że robią to dla naszego serwisu WoTR.
Podczas ostatniego live streama (link) Dallas Dickinson, czyli producent wykonawczy marki Tomb Raider oraz szef oddziału Crystal Southwest, powiedział, że plan na ujednolicenie linii czasowej Lary Croft jest już wdrażany od dawna. Przez to, że w tym roku ujawniono fanom ten plan, jest to dobry moment, by wyjaśnić niewyjaśnione sprawy sprzed kilku lat. Pamiętacie zapewne dwie głośne sprawy z 2018 i 2019 roku, które zbulwersowały fanów. Mowa o wycięciu oryginalnego zakończenia Shadow of the Tomb Raider, w którym pojawił się list od Jacqueline Natli. Już wtedy miało to świadczyć o tym, że po wydarzeniach z SotTR będziemy mieli do czynienia z klasyczną Larą znaną z gry Tomb Raider I. Drugą sprawą było anulowanie ostatniego, ósmego DLC do SotTR, w którym mieliśmy zwiedzać Croft Manor. Szczegółowe informacje o wyciętej zawartości znajdziecie tutaj.
Uczestnicząca w streamie Meagan Marie wyjaśniła, że do tej pory studio mogło jedynie w tych kontrowersyjnych kwestiach milczeć, ponieważ nie byli gotowi ujawnić, że chodzi o pomysł połączenia starej i nowej linii czasowej. Meagan zażartowała mówiąc "to dla ciebie Bartosz", nawiązując do częstych pytań naszego redaktora Ceza o spójność kanonu i tego, że od teraz Crystalsi mogą już na ten temat rozmawiać ;) Dallas dodał, że ostatecznie twórcy podmienili zakończenie z listem od Natli, ponieważ nie chcieli być tym ograniczeni. Dzięki nadpisaniu zakończenia mogą bez przeszkód umiejscowić akcję planowanego serialu animowanego na Netflixie właśnie między grą Shadow of the Tomb Raider a Tomb Raider I. Gdybyśmy nadal mieli do czynienia z listem Natli, oznaczałoby to, że po SotTR od razu musiałby nastąpić przeskok do TR1, czego twórcy jednak nie chcieli.
Dallas Dickinson potwierdził również, że Crystalsi planowali niespodziankę dla fanów w postaci ósmego DLC o Croft Manor. Niestety w pewnym momencie zespół odpowiedzialny za ten dodatek otrzymał nowy przydział (przypuszczamy, że chodzi o pomoc w pracy nad Avengersami), a to co twórcy do tego momentu stworzyli w kwestii Croft Manor, nie było dla studia satysfakcjonujące. Wówczas zapadła decyzja o anulowaniu tego projektu, choć kto wie - niewykluczone, że Croft Manor powróci właśnie w kolejnej grze.
Crystalsi kolejny raz wspomnieli podczas streama o pomyśle wydania dwóch DLC do Tomb Raider Underworld na PC. W chwili obecnej nie mają niczego nowego do przekazania poza tym, że trwają rozmowy z Microsoftem, który ma monopol na te dwa dodatki. Przypomnijmy, że TR Underworld DLC wyszły jedynie na Xboxach.
